×

Olejek różany od Vis Plantis

Podobno kobieta zmienną jest. Jeszcze jakiś czas temu nawet przez myśl by nie przeszło,że zacznę korzystać z olejków. Jednak od dłuższego czasu korzystam z dobrodziejstwa tego rodzaju kosmetyków. W październikowym ShinyBox, o którym pisałam TUTAJ, pojawił się olejek różany do twarzy. Do jego używania byłam raczej średnio nastawiona - lubię kiedy produkty do skóry twarzy szybko się wchłaniają i nie są zbyt tłuste.



Oczywiście olejek sam w sobie tłusty musi być. Jednak wchłania się on bardzo szybko, a efekt jaki otrzymałam po ponad dwóch tygodniach stosowania, zdecydowanie przerósł moje oczekiwania.

Ale od początku...

Olejek nakładam czasami na noc, a czasami pod makijaż. Świetnie sprawdza się w obu przypadkach. Jeżeli jednak nakładacie go pod makijaż radzę to zrobić gąbeczką i odczekać chwilę, żeby się delikatnie wchłonął. Świetnie rozprowadza się na nim podkłady, korektory etc. W dodatku jeżeli miałyście jakiekolwiek suche skórki, zniweluje je lekko, dzięki czemu makijaż będzie lepiej wyglądał. 



Efekty używania olejku zaczęłam zauważać już po pierwszym tygodniu. Skóra stała się jędrna i dosłownie aksamitna w dotyku! Uwielbiam to! Wszelkie przesuszenia szybko poznikały, a wraz z nimi i ewentualne niedoskonałości, które się pojawiały u mnie sporadycznie.



W  zeszłym tygodniu, wychodząc, robiłam jedynie makijaż oka i ust, a zamiast podkładu nakładała olejek, który delikatnie skórę rozświetlał, no i chronił ją przez zimnym powietrzem. 
Jest to chyba najlepszy dowód na to, że ten olejek działa.

Najbardziej bawi mnie jego cena bo te 13 PLN to pikuś w porównaniu z wydajnością i działaniem olejku. 

PODSUMOWUJĄC... Miał być kit, wyszedł hit! Cieszę się, że postanowiłam jednak wypróbować olejek różany wzbogacony olejkiem macadamia od Vis Plantis. Produkt jest wart uwagi, niezależnie od tego ile macie lat, ponieważ młodszym pomoże na niedoskonałości, a starszym... na zmarszczki!

Znacie markę Vis Plantis? Dla mnie jest to nowość, ale chyba zacznę się za nią rozglądać podczas zakupów bo jestem zakochana! 

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam olejki. <3 Koniecznie muszę ten wypróbować !

    http://ms-mess.blogspot.com/2016/11/wzory-hybrydowe-rekawiczki-motyl.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam niestety marki Vis Plantis.
    Używałam wielu olejków, ale różanego jeszcze nie. Może najwyższa pora to zmienić? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie sądziłam, że będzie się tak dobrze spisywać : Może się na niego skuszę jak spotkam gdzieś w drogerii :)
    Mogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście ? Dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. też go mam ale na razie w zapasach cierpliwie czeka

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam go i na razie nie poznam, bo kupiam sobie czysty olej z pachnotki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie zachęciłaś do niego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam olejki :D Mam olejek różany z innej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak niweluje suche skórki to ja się pisze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz słyszę o tym kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już do mnie zajrzałaś, zostaw komentarz, jestem ciekawa Twojej opinii :)
Pamiętaj, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych, które pozostawiasz wraz z komentarzem tj. nick, ewentualnie adres email lub inne dane. Nie są one w żaden sposób przeze mnie wykorzystywane, a pozostawienie ich jest całkowicie dobrowolne.

Copyright © 2016 Gra o Trend - kobieca strona internetu , Blogger