Mój kolorek z Coloramy
Witam Was serdecznie. Miał być inny wpis, ale w tym przedświątecznym zamieszaniu nie mam czasu na dłuższe posty. Mam jednak nadzieję, że ten lakierowy również Wam przypadnie do gustu.
Dawno, dawno temu, a dokładnie na wakacjach wygrałam w konkursie, organizowanym przez Maybelline New York, ich najnowszy (wtedy) lakier z serii Colorama. Niestety w związku ze słabą organizacją wysyłek nagród, lakier dotarł do mnie w połowie października, czyli akurat jak pojechała już do Kielc. Na szczęście siostra nie zużyła całego i teraz po przyjeździe miałam okazje przetestować go ;) Tak więc zapraszam Was na recenzję!! :)
Moja wygrana jest w kolorze 86, czyli LILAC FEEZE
Lakier ma bardzo dobrą konsystencję, która dzięki szerokiemu pędzelkowi nakłada się dużo łatwiej na całą płytkę paznokcia. Nałożenie jednej warstwy już daje efekty. Oto one:
Jak widzicie kolor nie jest bardzo intensywny, ale pokryta jest cała płytka paznokcia. Na upartego można by podarować sobie nałożenie drugiej warstwy, jednak ja osobiście lubię intensywne kolory, więc nałożyłam drugą warstwę.
To zdjęcie jest robione przy świetle dziennym, więc doskonale widać kolor. Jak dla mnie jest on piękny i uzupełnia moją lakierową kolekcję! :)
Po nałożeniu dwóch warstw kolor stał się intensywny i błyszczący. Mam nadzieję, że widać to chociaż troszkę na przedstawionym zdjęciu.
Trwałość również zasługuje na najwyższą ocenę. Lakier jest na moich paznokciach już dzień i zaczął lekko odpryskiwać (na jednym paznokciu) co jest godne podziwu patrząc na to, że podczas przygotowań świątecznych moje ręce przeżyły naprawdę wiele:) Na stronie MNY przeczytałam, że lakier powinien pozostać na paznokciach w stanie nienaruszonym do 7 dni. Uważam, że jest to możliwe jeśli oczywiście uważa się na ręce. Będę musiała kiedyś spróbować.
Plusy:
*konsystencja
*trwałość
*kolor
*połysk
*duża gama kolorów do wyboru
*dostępność
*szeroki pędzelek
Minusy
* jak dotąd nie znalazłam
Sądzę, że w mojej lakierowej kolekcji niedługo pojawi się więcej lakierów z tej serii. Widziałam kilka naprawdę soczystych kolorów, na które zdecydowanie mam ochotę;) Używałyście już lakierów z tej serii??
P.S. Moje Kochane czytelniczki i blogerki, życzę Wam wszystkim zdrowych, spokojnych i pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia :*
ładny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor. :) Miłych Świąt. :)
OdpowiedzUsuńŁadnie pokrywa :) Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńFajny blog, obserwuję :*
http://monikanagly.blogspot.com/
Świetny kolor, mam podobny :)
OdpowiedzUsuńhttp://labelsout-lifedesigners.blogspot.com/
Podoba mi się. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest rewelacyjny:)
OdpowiedzUsuń