Wrzosik od Eveline Cosmetics
Kochane moje Was też nagle ogarnęło takie lenistwo czy tylko ja tak mam? Normalnie muszę się zmuszać do wszystkiego bo inaczej to bym z łóżka nie wychodziła. Rozumiałabym to jeszcze gdyby za oknem był śnieg, ale u mnie niestety jest bardziej szaro niż biało.
Dzisiaj mam dla Was recenzję bardzo fajnego lakieru, który podbił moje serce ze względu na słodki, pastelowy kolorek oraz wyjątkową trwałość. Przy okazji możecie zobaczyć nowy kształt moich paznokci. Nie są jeszcze do końca dopieszczone, ale mam nadzieję, że zrobię to w czasie przerwy świątecznej. Powiem Wam, że sama jestem zaskoczona, że tak długo wytrzymałam w ,,kwadraciakach". Aktualny kształt jest zdecydowanie bardziej ułatwia wykonywanie codziennych czynności.
Lakier do paznokci Colour Instant (922)
KILKA SŁÓW OD PRODUCENTA:
Dzisiaj mam dla Was recenzję bardzo fajnego lakieru, który podbił moje serce ze względu na słodki, pastelowy kolorek oraz wyjątkową trwałość. Przy okazji możecie zobaczyć nowy kształt moich paznokci. Nie są jeszcze do końca dopieszczone, ale mam nadzieję, że zrobię to w czasie przerwy świątecznej. Powiem Wam, że sama jestem zaskoczona, że tak długo wytrzymałam w ,,kwadraciakach". Aktualny kształt jest zdecydowanie bardziej ułatwia wykonywanie codziennych czynności.
Lakier do paznokci Colour Instant (922)
KILKA SŁÓW OD PRODUCENTA:
Pierwszy w ofercie Eveline Cosmetics
Szybkoschnący i długotrwały lakier do paznokci.
Doskonały dla kobiet, które cenią sobie czas a jakość stawiają na pierwszym miejscu! Dłonie są „wizytówką” kobiety, dlatego spełni on oczekiwania nawet tych najbardziej wymagających. Innowacyjna formuła Fast Dry & Long Lasting pozwoli cieszyć się oszałamiającym manicure przez długi czas.
KILKA SŁÓW ODE MNIE:
Opakowanie: szklana buteleczka mieszcząca 12 ml lakieru. Jest to więc jedna z większych buteleczek.
Pędzelek: jak dla mnie cudo! Wyglądem różni się od wszystkich innych pędzelków z całej mojej lakierowej kolekcji. Świetnie rozprowadza emalię po paznokciach. Jest miękki, ale jednocześnie mocno zbity. Nie tworzy zacieków.
Lakier: kiedy zobaczyłam buteleczkę kolor niezbyt mi się spodobał. Wydawał się bardziej ponury. Na szczęście od razu po rozpakowanie użyłam go i oddałam mu serce. Okazało się, że to taki słodki wrzosowo- pastelowy fiolecik, którego akurat w mojej kolekcji brakowało.
Wielkim jego plusem jest śliczny połysk. Niestety chyba nie udało mi się tego wychwycić na zdjęciu. Moje serce zdobył jednak nie tylko kolorem, ale i trwałością. Okazuje się, że ten lakier potrafi samodzielnie utrzymać się na paznokciach ponad 5 dni, w dodatku bez najmniejszego odprysku. Kiedy nałożyłam na niego utrwalacz po 8 dniach nadal był w stanie idealnym. Niestety nie mogę tego powiedzieć o jego czerwonym bracie, którego poznacie niebawem.
A teraz czas na pokaz. Tak prezentuje się na paznokciach:
KILKA SŁÓW ODE MNIE:
Opakowanie: szklana buteleczka mieszcząca 12 ml lakieru. Jest to więc jedna z większych buteleczek.
Pędzelek: jak dla mnie cudo! Wyglądem różni się od wszystkich innych pędzelków z całej mojej lakierowej kolekcji. Świetnie rozprowadza emalię po paznokciach. Jest miękki, ale jednocześnie mocno zbity. Nie tworzy zacieków.
Lakier: kiedy zobaczyłam buteleczkę kolor niezbyt mi się spodobał. Wydawał się bardziej ponury. Na szczęście od razu po rozpakowanie użyłam go i oddałam mu serce. Okazało się, że to taki słodki wrzosowo- pastelowy fiolecik, którego akurat w mojej kolekcji brakowało.
Wielkim jego plusem jest śliczny połysk. Niestety chyba nie udało mi się tego wychwycić na zdjęciu. Moje serce zdobył jednak nie tylko kolorem, ale i trwałością. Okazuje się, że ten lakier potrafi samodzielnie utrzymać się na paznokciach ponad 5 dni, w dodatku bez najmniejszego odprysku. Kiedy nałożyłam na niego utrwalacz po 8 dniach nadal był w stanie idealnym. Niestety nie mogę tego powiedzieć o jego czerwonym bracie, którego poznacie niebawem.
A teraz czas na pokaz. Tak prezentuje się na paznokciach:
CENA: ok. 8 PLN/12 ml (widziałam jednak też znacznie wyższe oraz niższe ceny)
PLUSY:
+ piękny kolor,
+ trwałość,
+ blask,
+ szybko wysycha,
+ warstwa daje już krycie, jednak dla uzyskania ideału koloru polecam dwie
+ mało intensywny zapach
+ duża buteleczka
+ świetny pędzelek
MINUSY:
- aktualnie brak
Wiem, że jeszcze nie są idealnie pomalowane i dopieszczone, ale wydaje mi się, że wyglądają coraz lepiej. Może kiedyś wyjdą mi perfekcyjne :) Chociaż wtedy to bym się wystraszyła bo ja perfekcyjna nie jestem i nie wiem jakbym się czuła z idealnie zrobionymi paznokciami. Chyba niezbyt by do mnie pasowały.
P.S. Doradźcie co czynić ze skórkami bo tak jak wcześniej nie miałam z nimi problemów, tak ostatnio wydają się żyć własnym życiem....
świetny jest ten kolorek :]
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńKolor prezentuje się pięknie. Mam podobny odcień, ale z innej firmy i też lubię doklejać do paznokci "ozdoby"
OdpowiedzUsuńAleż świetny ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńCudny ten fiolet! No i piękne Ci te pazurki wyszły ! :)))
OdpowiedzUsuńNo kolor pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńFajny kolor, lubię lakiery Eveline;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory na pazurkach, uwielbiam takie :) Z ozdobami też super wygląda :)
OdpowiedzUsuńMasz śliczny kształt paznokci, do takiego dążę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że chętnie bym go kupiła. Jestem ciekawa jak by mi się spodobał zapach :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się wzorek, niestety kolorek lakieru już mniej ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten kolor;) Nominowałam Cie do LBA , zapraszam !:) http://kosmetykido15.blogspot.com/2014/12/liebster-blog-award.html#more
OdpowiedzUsuńI czekam na odpowiedzi ;)
ojej, ale piękny kolor!
OdpowiedzUsuńFajne te ozdoby!<3
OdpowiedzUsuńPaznokcie masz ładne. Może to nie mój kształt, ale poza tym mi się podobają. Co do techniki malowania - nawet jeśli nie masz wprawy, to głównie jest to wina lakieru, tak myślę. Miałam niejeden taki, który po prostu wyglądał dziwnie - były jakieś prześwity, mimo że pomalowałam regularnie i sam jego wygląd wołał o pomstę do nieba. Sądzę, że Eveline ma w ofercie lepsze lakiery, w tych mniejszych buteleczkach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
o ludu jakie cudne pazury!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię serię mini max eveline, lakierów z tej jeszcze nie miałam. kolor minię podoba.
OdpowiedzUsuńwrzosik jest super :D podoba mi się bardzo
OdpowiedzUsuńGenialny bardzo mi się podoba :))))
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :-). Uwielbiam takie lakiery :-)
OdpowiedzUsuńCudny jest ten lakier :)
OdpowiedzUsuńDo skórek zaczęłam używać żelu z Sally Hansen i naprawdę jestem zadowolona:) Mimo, że producent przedstawia go prawie jako wyżeracza skórek, jest bardzo delikatny i dba o skórki praktycznie za mnie:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek, no i paznokcie oczywiście
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńŁadne paznokietki.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń