Neonki od Golden Rose

Dzisiaj postanowiłam Wam pokazać mój wakacyjny hicior, a raczej dwa hiciory. Towarzyszyły mi przez połowę lata i zdecydowanie rozjaśnią mi ponure, jesienne dni. O czym mowa? O lakierach od Golden Rose z kolekcji Color Expert. Niestety, a może raczej ,,stety" otworzyli mi stoisko Golden Rose pod samym nosem i chcąc nie chcąc praktycznie codziennie tam zaglądam i nie raz wyjdę z małymi zakupami. Moja kolekcja lakierów powiększa się w zastraszającym tempie, ale jako rasowej lakieroholiczce nie przeszkadza mi to. Zapraszam na recenzję!

Lakiery Color Expert (15) i (49), Golden Rose 

KILKA SŁÓW OD PRODUCENTA: 

Color Expert Nail Lacquer to nowa linia lakierów do paznokci. Szeroki pędzelek oraz doskonałe krycie zapewnia łatwą aplikację. Seria zawiera aż 98 odcieni o wysokim połysku i długotrwałej formule.

KILKA SŁÓW ODE MNIE:

OPAKOWANIE: Lakiery są w standardowych, szklanych buteleczkach o pojemności 10,2 ml. Zakrętka jest w kolorze naszego lakieru, co daje nam możliwość do wglądu jak kolor wygląda nawet przy niesprzyjającym świetle.

PĘDZELEK: Bardzo szeroki, bez problemu rozprowadza lakier po płytce- takie pędzelki zdecydowanie lubię!

ZAPACH/KONSYSTENCJA: Zapach jest standardowo ,,lakierowy". Konsystencja bajkowa: nie spływa z płytki i nie smuży, ale jednocześnie łatwo się rozprowadza. Lakier świetnie współpracuje jeśli chodzi o robienie stempli oraz ombre.

KRYCIE: Już po pierwszej warstwie można by dać sobie spokój z malowaniem bo moim zdaniem świetnie kryje. Jednak ja dla pewności zawsze daje dwie warstwy i tak.

CZY MA MINUSY? Nie znalazłam :)

DLA KOGO? Moim zdaniem dla kobiety w każdej wieki bo wybór kolorów z tej serii jest tak duży, że każda znajdzie kolor dla siebie - od neonów do nude, czyli lakiery na każdą okazję. Do tego szybko schną, więc także dla niecierpliwych.

CENA/DOSTĘPNOŚĆ: Cenowo jest bajkowo bo za 10,2 ml zapłacimy tylko 5.90 PLN. Lakiery można kupić na stacjonarnych stoiskach w całym kraju oraz na stronie internetowej producenta. 

A tak prezentują się lakiery w akcji:

PIERWSZE UŻYCIE:

OMBRE:

ZE STEMPLAMI:

(dopiero po dodaniu zdjęcia zauważyłam,że jeden stempelek mi się rozmazał) 

Znacie i już kochacie, czy ta seria to dla Was nowość? :)