Dam Ci usta za Twe usta ;)
Pewnie każda z Was zauważyła już w telewizji, internecie czy wgl w mediach nową reklamę Avon ;) chodzi mi o tę nową ulepszoną wersje kosmetyków kolorowych: szminki, cienie, kredki do oczu. Dzięki siostrze konsultantce mogłam je zamówić odrobinę wcześniej i teraz mam dla Was recenzję ;) Dziś kierunek szminka Ultra Colour.
Mój odcień to POUT. Jest to jeden z najjaśniejszych odcieni w całej gamie kolorów tej szminki. Na ustach wygląda on tak:
Stwierdzam, że ta najnowsza szminka jest o niebo lepsza jakościowo od ostatniej, którą zakupiłam w Avon. Bardzo dobrze się rozprowadza po ustach, nadaje im właściwy kolor, jest trwała i co najważniejsze (oczywiście dla mnie) - nawilża usta. Nie ma nic gorszego niż taka sucha szminka, która nie dość, że ledwo da się rozprowadzić to jeszcze nadaje ustom nieciekawy wygląd. Z tą szminką nie miałam takich problemów. Poza tym zawiera ona masło shea (o którego cudownym działaniu pisałam kilka postów wcześniej), kwasy omega 3 (teraz to mi brzmi jak reklama margaryny) oraz witaminę E (nie dość, że będę piękna, to i jeszcze zdrowa).
Jestem też szczęśliwa ponieważ w końcu odnalazłam odcień dla siebie - osobom, które mają tak jasną karnację jak moja, ciężko dobrać odpowiedni kolor. Jeśli macie taki sam problem radzę wam zajrzeć do najnowszego katalogu, ponieważ ta właśnie szminka ma aż 35 odcieni!! :D oczywiście, jeśli nie wiecie jaki jest dla Was najbardziej odpowiedni, to zróbcie tak jak ja - zamówcie u swojej konsultantki próbki kilku, które Wam się najbardziej podobają i testujcie ;)) Ja właśnie tak odkryłam, że POUT to mój kolor.
Stwierdzam, że jak dotąd Ultra Color jest moim nr 1 wśród szminek ;) i pierwszy raz mogę rzecz, że reklama nie kłamie ;) poza tym ambasadorką tej szminki jest Edyta Herbuś, a to już coś znaczy ;)
Aktualna cena 15.99 za 3.6 g ;)
Pozdrawiam ;*
Bardzo ciekawy kolor. Lubię takie subtelne :)
OdpowiedzUsuń