Przedświąteczne malowanie :)
Malowanie było przedświąteczne, ale post zdecydowanie poświąteczny. Wiem, że ten post był obiecany już jakiś czas temu, ale zdecydowanie nie miałam czasu, żeby przysiąść i porobić zdjęcia. Jednak dziś się spięłam i wszystko przygotowałam także zapraszam Was na recenzję farby do włosów :)
Jak widzicie użyłam farby Palette Salon Colors. To była moja pierwsza przygoda z tą akurat farbą, ponieważ zazwyczaj używałam albo musu, albo farb innych marek. Tę kupiłam, ponieważ była akurat na promocji w Rossmannie.
Mój kolor to intensywna czerwień. Liczyłam, że wyjdzie trochę bardziej intensywny i będzie zbliżony do mojego wymarzonego koloru, czyli ognistej czerwieni, ale chyba jednak za ciemne włosy mam ;(
Tak wygląda mój kolor w dwóch różnych światłach:
światło z lampy, zdjęcie robione wieczorem
światło dzienne, zdjęcie robione rano
plusy:
*pojemność
*wydajność
* nie podrażnia
*łatwo się rozprowadza
*bardzo dobrze pokrywa całość włosów
*farbuje odrosty
*kolor dość intensywny
*zapach (dość delikatny)
*rewelacyjna odżywka po farbowaniu!! (muszę poszperać czy sprzedają takie osobno bo ona była po prostu genialna!! )
Minusy:
*ciężko nałożyć samej w domu
Uważam, że jest to jedna z lepszych farb na rynku. Wielki, naprawdę wielki plus za odżywkę do włosów, którą znalazłam w opakowaniu. Niestety farby nie byłam w stanie nałożyć sama, więc poprosiłam o pomoc koleżankę (którą w tym momencie serdecznie pozdrawiam, bo wiem, że czytuje czasem posty). Podejrzewam, że kolejne farbowanie zrobię tą samą farbą i tym samym kolorem, chyba, że do tego czasu pojawi się inna farba która podbije moje serce :)
Farbujecie włosy?? Jakie farby polecacie??:)
Ja w rudościach raczej nie gustuje ,bo zwyczajnie mi nie pasują :)
OdpowiedzUsuńWolę kasztan,blond,karmel... i zazwyczaj użyam farb Joanny,nie niszczą wlosów aż tak.
piękny kolor !
OdpowiedzUsuńBajeczny kolor:) sama nosiłam ten sam, tylko u mnie wychodził odrobinę ciemniejszy.
OdpowiedzUsuńczęsto słyszałam ze farby Palette najbardziej niszczą włosy jednak nie zauważyłam różnicy pomiędzy fabrami innych firm a tą.
Jak pofarbujesz tą samą farbą jeszcze raz to kolor będzie intensywniejszy:) Też cały czas szukam takiej naprawdę intensywnej czerwieni, ale wśród farb ze średniej półki cenowej, bo nie chcę co miesiąc wydać 40 - 50 zł na farbę, która spłukuje się tak samo szybko (jak nie szybciej), co taka za 7 zł;p Zastanawiam się też, czy nie przerzucić się na hennę:)
OdpowiedzUsuńcudowny kolor,może kiedyś się na taki skusimy! coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie farbowałam włosów, jestem zadowolona z naturalnego koloru :)
OdpowiedzUsuńhttp://humanpsychologypolish.blogspot.com/