Paznokcie Nud(n)e

Kiedyś bardzo nie lubiłam wszelakich klasycznych odcieni lakierów, a nudziaków unikałam jak diabeł wody święconej. Wszystko zmieniło się kiedy (jakieś pół roku temu) kupiłam nudziakówy lakier od Golden Rose. Potrzebowałam go do jakiegoś zdobienia, ale szybko podbił moje lakierowe serducho i dziś jest moim ulubieńcem (zwłaszcza w wersji matowej).
Okazało się,że lakier nude nie tylko nie jest nudny i banalny, ale również pięknie podkreśla dłonie i paznokcie, a także sprawdza się praktycznie przy każdej okazji.
Postanowiłam Wam dziś pokazać lakier, przez który nastąpiła zmiana w moim postrzeganiu nudziaków.

With Protein Nail Lacquer - Lakier z proteinami (205), Golden Rose 

Seria wysokiej jakości szybkoschnących lakierów do paznokci.

Dzięki zawartości protein jedwabiu, lakier chroni i odżywia paznokieć.

Wygodny pędzelek ułatwia aplikację. Występuje w bogatej kolorystyce.


KILKA SŁÓW ODE MNIE:

Opakowanie lakieru to okrągła buteleczka mieszcząca w sobie 12,5 ml produktu. Jest ona charakterystyczna dla tej serii lakierów . 

Pędzelek jest dość wąski co ułatwia precyzyjne nakładanie produktu nawet blisko skórek. Jest to jeden z moich ulubionych rodzajów pędzelków - wolę precyzję od szybkości, a grube pędzelki może i pozwalają na szybkie pomalowanie paznokci, ale czasami ułatwiają też zalewanie skórek.

Jeśli chodzi o cenę to za 12.5 ml produktu zapłacimy jedynie 4.50 PLN. Lakier dostaniecie oczywiście na stoiskach firmowych Golden Rose, w ich sklepie internetowym oraz w sklepach, które współpracują z tą firmą. 

Lakier bardzo szybko zasycha i od razu po zaschnięciu twardnieje, więc nie musimy się martwić o odbijanie na paznokciach wszystkiego, czego dotkniemy.

Nie wiem jak jest z innymi kolorami,ale akurat mój nudziak do pełnego krycia potrzebuje dwóch warstw. 

Lakier nie odpryskuje, ale po mniej więcej 4-5 dni zaczyna się ścierać na końcówkach, co i tak jest dobrym wynikiem bo zdarzają się i takie, które na ścierają się na drugi dzień. 

Tak prezentuje się kolor bez żadnych dodatków - odcień 205 jest jest dość jasny i cielisty:

A tutaj moja ulubiona wersja matowa: 

No i matowe paznokcie z odrobiną koloru:

Lakier polecam wszystkim, nie tylko fankom nudziaków. Taki cielisty odcień powinien znaleźć się na półce każdej lakieroholiczki. 

Oczywiście największym plusem lakieru jest stosunek jego ceny do jakości. Tym chyba podbije on każde serducho.

Jeśli chodzi o minusy lakieru to niektórych może zniechęcić to, że do pełnego krycia trzeba dwóch warstw. Jednak tak jak wcześniej wspomniałam lakier bardzo szybko zasycha, więc naniesienie dwóch warstw nie sprawia problemu.

Lubicie nudziaki i nud(n)e paznokcie? Macie jakieś ulubione lakiery i odcienie? Polećcie - chętnie uzupełnię swoją kolekcję :)