×

Rewitalizacja stóp z PAT&RUB

Dziś kilka słów o produkcie firmy, o której pewnie wiele z Was słyszało, a może i miałyście nawet okazję używać ich kosmetyków. Mowa oczywiście o PAT&RUB. Od dłuższego czasu na blogach czytałam same pozytywne opinie i po prostu nie posiadałam sie ze szcześcia kiedy udało mi się załapać do testów organizowanych przez Avanti. Czy i mnie działanie zachwyciło?? Zapraszam do przeczytania recenzji:

Rewitalizujący balsam do stóp żurawina i cytryna  PAT&RUB 


                  

OD PRODUCENTA:

Pachnie orzeźwiająco cytryną

Rewitalizujący Balsam do Stóp PAT&RUB skutecznie odnawia oraz regeneruje spierzchniętą i popękaną skórę stóp.

Balsam jest kosmetykiem naturalnym, dzięki któremu wreszcie poradzisz sobie z szorstką, suchą skórą stóp.

Pozbywa się twardego naskórka, zmiękcza i wygładza, nawilża, regeneruje. Łagodzi podrażnienia.

Olejek cytrynowy działa odświeżająco i przyjemnie pachnie. Żurawina regeneruje i wzmacnia.

Kompozycja:

ekstrakt z żurawiny* – zwalcza wolne rodniki, regeneruje, wzmacnia
masło shea* – nawilża i zmiękcza
masło awokado* – natłuszcza i regeneruje, chroni przed czynnikami zewnętrznymi
ekstrakt z zielonej herbaty* – działa przeciwzapalnie, zwalcza wolne rodniki
olejek cytrynowy* – poprawia wygląd skóry: wygładza i wzmacnia
mocznik – złuszcza zrogowaciały naskórek
naturalna witamina E* – wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża
witamina A – regeneruje, stymuluje, odżywia
alantoina – koi i łagodzi
inne roślinne substancje natłuszczające i nawilżające*

*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym

Sposób użycia:

Stosuj do codziennej pielęgnacji stóp. A w sytuacjach wymagających szczególnie intensywnej kuracji, posmaruj stopy na noc grubą warstwą balsamu i załóż bawełniane skarpetki. Balsamu można używać także do szorstkiej skóry na łokciach i kolanach.

MOJA OPINIA:

Balsamu używałam codziennie od czasu kiedy go otrzymałam. Moją uwagę na samym początku zwróciło opakowanie - dość innowacyjne jak na balsam do stóp. Okazało się, że aplikator pomaga wycisnąć tyle balsamu ile potrzeba do posmarowania jednej stopy - jestem z tego bardzo zadowolona ponieważ zawsze się mi zdarza, że wycisnę za dużo balsamu lub kremu i nie mam co z nim później zrobić. Minusem było jedynie to, że przy pierwszym użyciu musiałam nacisnąć pompkę kilkanaście razy zanim balsam zaczął płynąć - już bałam się że dostałam jakiś popsuty egzemplarz.



 Kolejnym aspektem, który zwrócił moją uwagę na samym początku jest zapach!! Trafił do mnie balsam żurawina, cytryna, które tworzą doskonałe połączenie zapachowe. Świeży, naturalny zapach od razu przypadł mi do gustu. Najlepsze w nim jest to, że nie czuć go bezpośrednio po wyciśnięciu, ale dopiero po rozstarciu. I nie jest to jakaś delikatna, ledwo wyczuwalna woń, która zaraz się ulatnia, a naprawdę intensywny cytrynowy zapach, który odświeża.

 Konsystencja bardzo dobra - balsam jest gęsty dzięki czemu nie wycieka nam przez palce i idealnie sie rozprowadza po stopie.

             
Działanie również muszę mu zapisać na plus - dzieki regularnemu codziennemu stosowaniu juz po tygodniu pozbyłam się wszystkich odcisków jakich ostatnio nabawiłam się przez zamianę płaskich butów na obcasy. Balsam przyjemnie łagodzi równiez pieczenie stóp po całodziennym przebywaniu w wysokich butach. Świetnie spisał sie równiez u mnie na lokciach - nawilżył przesuszone miejsca i to długotrwale. To samo zdziałał na stopach.

Niestety przez ostatnie dwa tygodnie siedzę zawalona nauką i nie mam czasu nawet kremu do rąk użyć ;( moje dłonie, paznokcie i własnie stopy zaczynają powoli straszyć wyglądem... Czekam jednak do końca sesji i biorę się za siebie. Akurat balsamu mam jeszcze połowę bo jest wydajny, więc stopy na wakacje uratuje na szczeście - uwielbiam latem chodzić w odkrytych butach, a bez tego balsamu chyba byłoby to niemożliwe.

 Balsam moim zdaniem jest wart swojej ceny (39 zł)  i naprawdę gorąco poleciłabym go każdej kobiecie, której stopy potrzebują nawilżenia i regeneracji w trybie natychmiastowym.

Miałyście?? Znacie kosmetyki tej marki?? :)

23 komentarze:

  1. Nie miałam żadnego kosmetyku tej firmy. Tego balsamu nie znam ale cena troszkę wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz widzę produkt z tej firmy, ale skoro działa to chyba warto zainwestować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zazdroszczę :)
    taka odnowa by mi się przydała.:D
    choć muszę przyznać, że pierwszy raz spotkałam się z tą firmą właśnie podczas szukania testerek przez avanti.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja firme znałam, ale niestety produkty chociaż swietne nie są na moją studencką kieszeń ;)

      Usuń
    2. no to wcale się nie dziwię, ze nie znałam... gdyż też jestem studenciak, do tego niepracujący :P na pedicure wybieram się od połowy kwietnia i ciągle szkoda mi kasy, na takie kosmetyki więc tym bardziej!
      za to właśnie kocham testowanie :P

      Usuń
  4. Może kiedyś go wypróbuję, nie miałam jeszcze nic z PAT&RUB

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam żadnego z tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam niczego jeszcze z tej formy, bardzo ciekawy chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że to coś dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam go,u mnie zawsze królował alantan i chyba zostanie tym królem puki na ten nie będzie jakiejś większej promocji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja nie miałam jeszcze nic z tej firmy :) może kiedyś wypróbuję :) mam nadzieję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Może kiedyś i ja do niego podejdę :) na razie nie mam funduszy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znam ten ból... firma często ma promocje i organizuje konkursy, więc moze uda Ci sie złapać go taniej, albo całkiem za darmo ;))

      Usuń
  11. jak mi ściągną gips to będę musiała zaopatrzyć się w takie produkty by w miarę jak najszybciej naprawić moją stopę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cały czas uważam, że to za wysoka cena jak na balsam - ale to tylko moje zdanie:) Moje stopy ratuje ostatnio maść ochronna z wit. A:) Powodzenia w sesji!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już do mnie zajrzałaś, zostaw komentarz, jestem ciekawa Twojej opinii :)
Pamiętaj, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych, które pozostawiasz wraz z komentarzem tj. nick, ewentualnie adres email lub inne dane. Nie są one w żaden sposób przeze mnie wykorzystywane, a pozostawienie ich jest całkowicie dobrowolne.

Copyright © 2016 Gra o Trend - kobieca strona internetu , Blogger