Paznokciowo - zdobieniowo

Kochane dzisiaj bardzo krótki i szybki post bo czuję się okropnie. Mam nadzieję, że wieczorem będzie już lepiej i będę mogła poczytać co tam u Was ciekawego działo się na weekendzie.
Chcę pokazać Wam dziś moje ,,wypociny". Mistrzem zdobienia nie jestem, ale staram się i podobno coraz lepiej mi to wychodzi, więc nie zrezygnuję, a może za jakiś czas dorównam tym z Was, które na swoich blogach pokazują po prostu małe dzieła sztuki na paznokciach.

Zacznę od lakieru pokrytego matowym top coatem:

Mój błąd to pomalowane skórki, aktualnie zaczęłam jeszcze bardziej o nie dbać. Regularnie je wycinam i czyszczę po malowaniu. Za to kolor wyszedł świetny!

Z naklejkami z borntopretty:

Słodkie kociaki kupiłam w paczce niespodziance. W sumie mogę więc powiedzieć, że kupiłam kota w worku. Dość długo się trzymały, więc na pewno zrobię tam większe zakupy naklejek i naklejek wodnych.

Z cyrkoniami:

 Wyszło całkiem przyzwoicie i jestem z nich bardzo dumna :) 

Kropeczki sondą:

Ostatnio kupiłam sobie w Avon pędzelek do zdobień z sondą. I wpadłam na pomysł kropeczkowania. Efekt najpierw mi się podobał, potem nie, ale wiele osób go chwaliło, więc odważyłam się pokazać.

A teraz Kochane biorę wszystko dzielnie na klatę. Jeśli widzicie jakieś błędy napiszcie mi to, ponieważ wtedy i ja je mogę zauważyć oraz wyeliminować :)