×

Kolorowi ulubieńcy od Bell Cosmetics

Ostatnio zauważyłam, że im więcej wolnego czasu mam, tym mam go mniej. Dziwna zasada. Jednak w przypływie weny postanowiłam sobie porobić szablony wpisów na bloga i potem będę je jedynie dopieszczała. Dzięki temu posty zaczną pojawiać się bardziej regularnie, a i będę miała czas wpaść w końcu do Was!
Za miesiąc obchodzić będę drugą rocznicę założenia bloga (co mi się w głowie nie mieści) i możecie być pewne, że z tej okazji nie zapomnę o moich ukochanych czytelniczkach.
Dziś zapraszam Was na post o pewnym duecie od Bell. Udało mi się go zgarnąć w promocji
1+1 za 1 gr, co było bardzo odciążające dla mojego portfela. Muszę jednak zacząć od tego, dlaczego postanowiłam kupić taki, a nie inny zestaw. Otóż z okazji Dnia Kobiet byłam na makijażu w Douglasie. Babeczka dobrała mi tam świetny kolor pomadki, na który sama bym się pewnie nigdy nie zdecydowała. Jednak pojawił się mały problem - pomadka kosztowała lekko ponad 70 PLN. Niestety, mimo że kolor miała boski, nie mogłam sobie na nią pozwolić. Jednak w przypływie kobiecego geniuszu, z resztkami pomadki na ustach pognałam do Hebe. Tam przemiła Pani konsultanta pomogła mi znaleźć identyczny kolor jak ten, który miałam na sobie. Do kompletu dokupiłam sobie jeszcze konturówkę do ust i tak właśnie powstał mój zestaw idealny, z którego korzystam praktycznie codziennie. Zapraszam na recenzję!

ANTI-AGE & SHINE - WYGŁADZAJĄCA POMADKA DO UST Z KOMPLEKSEM PRZECIWZMARSZCZKOWYM (033) oraz PRECISION - KONTURÓWKA DO UST (01)

                            

KILKA SŁÓW OD PRODUCENTA:

Modeluje kształt i kontur ust!!!
Perfekcyjny makijaż i pielęgnacja ust w jednym!
Aktywny składnik „anti-ageing complex”:
- zmniejsza widoczność powstałych zmarszczek
- pobudza skórę do produkcji kolagenu i elastyny, opóźniając proces powstawania zmarszczek
Trójwymiarowa formuła pomadki wypełnia nierówności naskórka optycznie poprawiając kontur ust, dzięki czemu stają się one pełniejsze i bardziej kształtne.
Pielęgnujący kompleks witamin C i E zapobiega wysuszaniu naskórka. Witamina C dodatkowo bierze udział w produkcji kolagenu.
EFEKT: Usta są nawilżone, gładsze i wyglądają młodziej!
Twoje usta, jeszcze nigdy nie były tak cudownie soczyste, lśniące i tak piękne…
Pomadka dostępna w siedmiu, szalenie kobiecych i trwałych kolorach.



KILKA SŁÓW OD PRODUCENTA:

Dzięki niej wyczarowanie doskonałego konturu staje się niezwykle proste!
Unikalne polimery zapewniają elastyczność sztyftu co gwarantuje niezwykłą precyzję i ekstra trwałość makijażu.
Precision to wyszukana kolekcja automatycznych konturówek do makijażu ust.
Lanolina i woski roślinne pielęgnują delikatny naskórek warg. Silikonowe mikrogąbeczki gwarantują komfort aplikacji.


KILKA SŁÓW ODE MNIE:

Recenzję postanowiłam napisać zbiorową, ponieważ nie wyobrażam sobie używanie pomadki bez konturówki, ani konturówki bez pomadki bo tylko razem tworzą idealną całość. 

OPAKOWANIE: Oba są jak najlepszej jakości, więc nie muszę się martwić, że rozpadną się w trakcie używania. Konturówka jest wykręcana co bardzo ułatwia życie i oczywiście jej używanie. Nie zacina się. 
Jeśli chodzi o pomadkę to opakowanie mnie urzekło. Jest moim zdaniem bardzo dobrej jakości,
no i świetnie się prezentuje. Pomadkę mam od dwóch miesiąca i zdążyła mi już kilkukrotnie upaść na płytki,a opakowanie nadal całe. 

                                  

KONSYSTENCJA/KOLOR: o konsystencji konturówki nie mam się co rozpisywać bo jest taka sama jak we wszystkich produktach tego typu. Kolor jest mocny i trwały. Ponieważ konturówka jest ton ciemniejsza niż pomadka dają fajny efekt 3D na ustach. 



Pomadka jest dość miękka. Po nałożeniu na pędzelek bardziej przypomina błyszczyk niż szminkę. Kolor to taki fiolet, chociaż chyba nie udało mi się tego uchwycić na zdjęciach. 

                              

A tak prezentują się kolory na ręce:



I na ustach:

                                

No i w całości:

                                                  

DZIAŁANIE: po pierwsze pomadka nie wysusza ust, a co najlepsze nawilża je i wygładza. Zarówno konturówka jak i pomadka ścierają się nadzwyczaj równomiernie. Dodatkowym plusem jest to, że kolor pozostaje na ustach, nawet kiedy wierzchnia warstwa się zetrze. Niestety nie jest już wtedy taki błyszczący, ale prezentuje się równie dobrze i wygląda bardzo naturalnie. 

CZY MA MINUSY? Nie, nie i jeszcze raz nie. Jak dla mnie to duet idealny!

DLA KOGO?: zarówno pomadka, jak i konturówka mają kilka innych odcieni, więc każda kobieta znajdzie tu jakiś dla siebie, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę to, że oba kosmetyki są świetnej jakości. 

                                  

CENA/DOSTĘPNOŚĆ: ja za swój duet zapłaciłam ok. 17 PLN, ale tylko dlatego, że kupowałam je w promocji 1+1. W cenie regularnej pomadka kosztuje właśnie w granicach 17 PLN,a konturówka ok. 8 PLN. 

Jestem bardzo zadowolona z tego, że nasza rodzima firma stworzyła takie cudeńka, które moim skromnym zdaniem są jakości światowej i mogą konkurować z tymi wszystkimi kosmetykami od kosmetycznych gigantów. 

16 komentarzy:

  1. Bardzo podoba mi się kolor pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie spotkałam się z nimi wcześniej, kolor pomadki jest świetny ;) http://creamshine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się kolor, ja ostatnio bardzo lubię pomadki MUR w podobnych odcieniach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pomadka odcień ładny:D bym ją brała!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny kolor! ale chyba coś z rozszerzeniem zdjęć się stało :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Z Bell używam tylko czarnej kredki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super opakowanie szminki :) Lubię Bell, mam kilka produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super efekt dają razem:) Lubię markę Bell :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Boski kolor ma ta pomadka ;)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już do mnie zajrzałaś, zostaw komentarz, jestem ciekawa Twojej opinii :)
Pamiętaj, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych, które pozostawiasz wraz z komentarzem tj. nick, ewentualnie adres email lub inne dane. Nie są one w żaden sposób przeze mnie wykorzystywane, a pozostawienie ich jest całkowicie dobrowolne.

Copyright © 2016 Gra o Trend - kobieca strona internetu , Blogger