Testowanie owsianek dla Streetcom
Jeśli śledzicie mój fanpage albo instagram, to wiecie, że jakiś miesiąc temu udało mi się załapać do kolejnej kampanii Streetcom. Byłam trochę zdziwiona, że się dostałam bo owsianki to raczej nie moja bajka. Jednak skoro dotarła do mnie paka Ambasadorki, to musiałam to wziąć na klatę i sprawdzić czy owsianki do czegoś się nadają czy jednak może nie. Dzisiaj postanowiłam napisać Wam kilka słów o owsiankach oraz o całej kampanii. Zainteresowane? No to zapraszam!!
Najpierw kilka słów o kampanii.
Do testowania dostałam owsianki Coś na ząb firmy Kupiec. Widywałam je często w Tesco na półce obok mojego ukochanego musli, ale jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby ich spróbować.
Kiedy kurier zapukał do moich drzwi szczęka mi opadła na widok wielkości paczki.
Dostałam 7 opakowań dla siebie oraz 21 dla znajomych, Powiem Wam, że niesamowicie się ucieszyłam, że mam aż tyle produktów do rozdania. W innym kampaniach różnie to bywało - czasem aż głupio było prosić znajomych o testy bo jak mogą wydać opinię po użyciu jednej, małej próbki? Zazwyczaj wolałam więc dać więcej próbek mniejszej ilości znajomych. Tym razem każdy mógł dostać w łapki pełnowartościowy produkt, po zjedzeniu którego spokojnie mógł wydać opinię.
Do testów dostałam aż 7 smaków:
- naturalny (najmniej mi smakował)
- śliwkowy
- gruszkowy
- truskawkowy
- jabłko z bananem
- jabłko z cynamonem (chyba jedna z najlepszych)
- malina z żurawiną
Owsianki, jak wszystkie produkty mają swoje plusy i minusy. Postanowiłam więc, że w recenzji skupię się na ich przedstawieniu.
PLUSY:
- wybór smaków jest na tyle duży, że każda z nas wybierze coś dla siebie
- są słodkie, co bardzo mi się spodobało
- do przygotowania ich wystarczy jedynie pół szklanki gorącej wody
- ciepły i pożywny posiłek gotowy w 3 minuty (a może i nawet krócej)
- z racji tego, że tak łatwo i szybko się przygotowuje stanowi fajną alternatywę śniadaniową dla osób, które tak jak ja nie mają czasu nic przygotować i zjeść,
- można ją zabrać i zrobić praktycznie wszędzie (ja np. noszę jedno opakowanie zawsze w torebce, gdyby się okazało, że muszę dłużej w pracy posiedzieć)
- można je dostać w praktycznie wszystkich sklepach, także tych osiedlowych
- kosztuje jedynie 1.65 PLN (cena przybliżona)
- owsianki są szalenie sycące i zdrowe (na pewno zdrowsze niż ciastka, które zwykle jem na śniadanie)
MINUSY:
- kawałki owoców są zdecydowanie za małe i jest ich niewiele, ja jako fanka owoców wolałabym jednak większą ich ilość,
- mogłoby być więcej wariantów smakowych do wyboru np. kiwi, mango, brzoskwinia,
- czasami owsianka jest aż nadto zapychająca i ciężko zjeść całą porcję,
- nie wszystkie smaki, które dostałam do testów podeszły mi do gustu,
Ogólnie podsumowując z kampanii jestem bardzo zadowolona z racji tego, że znajomi mogli dostać pełnowymiarowe produkty, a ja nareszcie mogłam poznać smak owsianki. Aktualnie sądzę, że jednak nie zamienię swojego ukochanego musli na owsianki, ale są one świetną alternatywą na dodatkowy posiłek w ciągu dnia, zwłaszcza kiedy jestem zabiegana. Kilka smaków znalazło się na stałe w mojej kuchni m.in. wspaniałe, aromatyczne i słodziutkie jabłko z cynamonem.
ja sie tam nigdy nie dostałam na testy:( z streetcom
OdpowiedzUsuńgratuluje oczywiście;)
Usuńja najpierw dłuuuugo się dostać nie mogłam, potem testowalam kilka razy i teraz miałam dość długą przerwę :)
UsuńKiedyś testowałam u nich ale teraz mam wylane na nich :D Lepsze musli zdecydowanie ;)
OdpowiedzUsuńmusli jest spoko bo ma idealny dla mnie smak :D owsianka jest fajna jak trzeba się zapchać na jakis czas ;)
Usuńprobowalam tam dostac sie pare razy na testy i lipa :(
OdpowiedzUsuńgratuluje Ci ;)
moze masz ochote na wzajemną obserwację???:)
rozmaitowo.blogspot.com
Nigdy jeszcze nie miałam okazji ich jeść :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej firmie.
OdpowiedzUsuńKupiłam owsiankę śliwkową ale była tak słodka, że po 2 łyżeczkach mnie zamdliło i nie dałam rady więcej zjeść, pomyślałam, że naturalna już taka nie będzie ale się pomyliłam i jedząc ją myślałam, że jem sam cukier. Mi nie smakują są ZASŁODKIE.
OdpowiedzUsuńa ja właśnie to w nich najbardziej lubie, że są na tyle słodkie, że nie muszę sobie dosładzać :D
UsuńMimo tego nie zazdroszczę takiego apetytu na słodkości :P
UsuńSama chciałabym być testerem takich smakołyków. Dla mnie taka owsianka jest idealnym pomysłem na szybkie śniadanie. Wkrajam banana, zalewam wrzątkiem i mam posiłek. Wprawdzie jak mam czas przyrządzam sobie bardziej zróżnicowane śniadanka, ale jak się śpieszę lepiej zjeść cokolwiek nawet na szybko niż wyjść głodnym. Ja ich smak lubię. Tylko mnie nie "trzymają" długo i czasem głodnieję po nich :P Zapraszam w wolnej chwili do mnie. Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego weekendu majowego, pomimo pogody ;) Megly
OdpowiedzUsuńmi na szczęście taka owsianka na dość długo wystarcza :)
Usuńoj chciałabym, żeby pogoda dopisała bo jak na razie to pada :(
ja tez wole zdecydowanie musli z kawalami owocow :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za owsiankami, ale kiedyś miałam coś z tej firmy i było bardzo dobre. :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie jeśli chcesz. :)
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/
Nice pics!!I like your blog, if you want we can follow gfc, let me know in my blog,now i follow you on ,google+,i hope you follow me to!!!kiss
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam owsianki :) Mnie nie udało się dostać do tej kampanii,ale Tobie serdecznie gratuluję:)
OdpowiedzUsuńmniam bym żarła wszystkie :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się to hasło 3 minuty i gotowe, dla mnie do pracy to świetne rozwiązanie i mimo, że jak piszesz kawałki owoców są zbyt małe i owsianki mają wiele wad toi tak jak znajdę je w sklepie to kupię i wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMi przypadły do gustu wszystkie smaki, a szczególnie śliwka! Oczywiście też wpadłam na wiele pomysłów, jakie smaki mogłyby jeszcze znaleźć się w ofercie, ale te 7 zdecydowanie mi wystarczy :)
OdpowiedzUsuńMmmmyyyy uwielbiam :) ❤
OdpowiedzUsuńLubię owsiankę, ale ze świeżymi owocami ;)
OdpowiedzUsuńpycha!
OdpowiedzUsuńJa za owsiankami nie przepadam. :)
OdpowiedzUsuńJem owsiankę na śniadanie bardzo często :)
OdpowiedzUsuńWole muesli niż owsianki :)
OdpowiedzUsuńSuper kampania.Ja niestety nie dostałam się do tych testów.Ale cóż..tak bywa
OdpowiedzUsuń