Peelingi w saszetkach od Efektima

Nowości od Efektima na wakacje

Ostatnio pisałam Wam o musie do mycia ciała, który wprost prosi się o określenie mianem wakacyjnego kosmetyku. Do tego grona śmiało mogą też dołączyć peelingi w saszetkach od Efektima, które dziś chciałam Wam pokazać. Ilość produktu w opakowaniu jest w sam raz na jedno użycie, czyli będą one idealnym kosmetykiem na wakacyjne wyjazdy. Tym bardziej, że forma opakowania jaką jest saszetka nie zabiera dużo miejsca. Produkt dostępny jest w czterech wersjach:

• Peeling do ciała sól i olej z awokado
• Peeling do ciała cukier i olej z czarnuszki
• Peeling do ciała cukier i olej kokosowy
• Peeling do ciała sól i olej konopny

Peeling: sól i olej z awokado

Przyznam, że to moje pierwsze doświadczenie z peelingiem solnym. Do tej pory miałam okazję używać jedynie peelingów cukrowych. Jest on znacznie drobniejszy niż peelingi cukrowe i zdecydowanie delikatniejszy. Ma przyjemny, lekko cytrynowy zapach i zdecydowanie wypróbuję go jeszcze nie raz. Bardzo podoba mi się to, że skóra po zabiegu była nawilżona i czuć było działanie olejku z awokado. 

Peeling: cukier i olej z czarnuszki

Zdecydowanie jest to peeling dla fanek mocnych zdzieraków. Drobinki peelingujące z cukru są naprawdę spore. Jeżeli macie wrażliwą skórę lub nie lubicie peelingów gruboziarnistych to nie będzie to produkt dla Was. Dla mnie jednak jest ideałem! Do tego ma delikatny, ziołowy zapach, który działa relaksująco. Olejek z czarnuszki wpływa kojąco na stany zapalne skóry, więc o podrażnieniach możemy zapomnieć.

Saszetka na raz

Jak wcześniej wspomniałam peelingi w saszetkach od Efektima są idealna na wakacje. Saszetki są małe, wystarczają na jednorazowe użycie, a ich zawartość jest warta uwagi. Ponieważ  dostępne są dwie wersje, czyli peelingi solne i cukrowe to każdy znajdzie coś dla siebie. Te cukrowe są wprost stworzone dla fanek mocnych zdzieraków. Za to solne sprawdzą się u każdego - ponieważ świetnie peelingują, a jednocześnie są bardzo delikatne. Więc jeżeli jeszcze nie mieliście okazji ich używać to koniecznie je sprawdźcie, nie tylko podczas wyjazdów wakacyjnych.

Koniecznie dajcie znać czy macie swoje ulubione kosmetyki wakacyjne :)
Dodatkowo jeżeli jeszcze nie śledzicie mnie na Instagramie to zapraszam! Tam również dzieją się ciekawe rzeczy, które nie zawsze możecie zobaczyć na blogu.