Rzeczy których nie będziesz musiała robić w opanowanym przez zombie świecie
Ostatnio doszłam do wniosku,że jest zbyt wiele rzeczy, którymi się na co dzień przejmuję. Czasami człowiek chciałby rzucić to wszystko i chociaż na kilka dni uwolnić się od wszystkiego, dosłownie. Przyszło Wam kiedyś do głowy jak żyło by się Wam, gdyby świat dotknęła globalna katastrofa np. pod postacią zombie? Przez ostatnie dwa tygodnie robiłam sobie powtórkę wszystkich odcinków The Walking Dead i nasunęła mi się lista rzeczy, których bohaterowie nie robią. Poniższa lista powstała nie tylko na postawie serialu, ale i innych postapokaliptycznych dzieł, które można obejrzeć.
1. Mycie zębów - po pierwsze zapasy pasty muszę się kiedyś skończyć, ale zanim to się stanie zastanów się czy uciekając przed stadem zombie czy innych paskudztw będziesz miała ochotę rano myśleć: ,O, nie! Nie umyłam zębów". Raczej będziesz liczyła, że pewnego dnia Twój oddech stanie się na tyle mocny,że albo zamaskuje Twój zapach i zombie Cię nie wyczują, albo będziesz mogła je powalać nim z dużej odległości.
2. Depilacja - tak wiem,bohaterki filmów czy seriali zawsze są piekę i gładkie. Jednak Ty nie będziesz. Będziesz za to miała dodatkową ochronę przed zimnem. Oczywiście wtedy, kiedy wyhodujesz ich już na tyle dużo.
3.Martwienie się o modę - pamiętaj skórzane spodnie, wygodne trapery i za duża kurtka to look idealny na czasy apokaliptyczne. Do tego najlepsza jest lekko obciśnięta koszulka z pokazująca kawałek brzucha. Seksowna i niebezpiecznia, oto kobieta idealna w czasach apokaliptycznych.
4. Makijaż - no cóż, nie oszukujmy się nie masz czasu na mycie zębów,więc na makijaż też nie. Dobra wiadomość jest taka, że inne kobiety też dopadła ta przypadłość i nareszcie widać tylko naturalne piękno. O maskarze i kredce do oczu możesz tylko marzyć w czasie bezsennych nocy. Chociaż z drugiej strony dobrze naostrzona kredka mogłaby stanowić broń przeciw zombie.
5.Sprzątanie - zacznijmy od tego, że byłaby to ostatnia rzecz, o której mogłabyś myśleć w takiej sytuacji. Poza tym podczas sprzątania mogłabyś znaleźć rękę sąsiadki za półką z książkami, lewą nogę sąsiada za kanapą, a penis swojego ex'a w koszu na śmieci - a nie.... czekaj. On tam leżał jeszcze przed apokalipsą.... Hmmmm....
6. Chodzenie w butach na obcasach - podobno są kobiety, które mając buty na obcasach potrafią nawet biegać. Jeśli do nich nie należysz lub po prostu uważasz, że złamany obcas nie wygląda dobrze, kiedy ucieka się przed stadem wygłodniałych zombie, to chyba czas zamienić obcasy na dobre i solidne buty. No dobra - te nowe różowe New Balance też mogą być. Buty z 10 cm obcasem mogą Ci się przysłużyć tylko jako narzędzie do wykańczania zombie - wbicie obcasów w ich głowy może załatwić Ci kilkuminutową przewagę, którą możesz wykorzystać przy ucieczce.
7. Martwienie się o kalorie - nie oszukujmy się, będziesz się bardziej martwiła o ich brak. Oczywiście na początku taka sytuacja będzie Ci na rękę. Nareszcie wyglądasz jak te wszystkie modelki z wybiegów. W końcu możesz pokazać się tej głupiej Ance z dołu i udowodnić jej, że myliła się mówiąc,że nigdy nie schudniesz! Cholera. Anka została zombie w zeszłym tygodniu, więc może jednak się jej nie pokazuj.
Po kilku miesiącach kiedy co silniejszy podmuch wiatru przesuwa Cię o kilka metrów jesteś już gotowa zabić dla tabliczki czekolady (nawet gorzkiej), a pizze i kebaby, których tak sobie zawsze odmawiałaś, wspominasz z żalem.
8. Chodzenie na siłownię, żeby wyglądać fit - uwierz mi codzienne ucieczki przez zombie sprawią, że będziesz bardziej fit niż kiedykolwiek być nawet o tym marzyła. Wchodzenie na drzewa, bieg na przełaj i bieg z przeszkodami masz opanowany do perfekcji. W dodatku w miedzy czasie podszkoliłaś się też trochę ze sztuk walki - przecież musisz sobie jakoś radzić z zombie.
Mam nadzieję, że chociaż trochę Was rozbawiłam. Jeśli macie pomysłu czego jeszcze nie musiałybyśmy robić podczas apokalipsy zombie - piszcie!! :)
Dawno nie czytałam tak świetnego postu. Genialny pomysł.
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam tak świetnego postu. Genialny pomysł.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, rozluźniający i rozśmieszający wpis :)
OdpowiedzUsuńja tam już wolę to wszystko robić ,niż miała by być katastrofa czy zombie ;) co więcej podejście nie muszę ,a lubię jest lepsze :) Nie wyobrażam sobie ,abym nie robiła pewnych rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńja tam już wolę to wszystko robić ,niż miała by być katastrofa czy zombie ;) co więcej podejście nie muszę ,a lubię jest lepsze :) Nie wyobrażam sobie ,abym nie robiła pewnych rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńHaha :D ja oglądam chyba wszystkie seriale o tematyce zombie :D Ostatnio nawet gadałam o takiej apokalipsie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre się czytało i w sumie zawsze to mnie denerwuje, że na filmach o zombie te kobiety są tak idealne.
OdpowiedzUsuń